środa, 25 listopada 2015

20. Get in your places, throw on your dress and put on your doll faces

 Heeej! Na wstęp - to jest takie smutne - tyle wejść, a mało kto daje znak, że żyje. No cóż, przyzwyczajenia, żyjemy dalej! W tym tygodniu mam trochę rzeczy z zeszłego, trochę z innego, nazbierało się, ale i tak mało. Edit: marudzenie zostało wycięte.
 Zauważam już dosyć dobrze mój styl - wow, po 2 latach - ale wciąż mi się nie podoba. Pracuję nad tym, aby go szlifować, ale jest ciężko. NIE PODOBA MI SIĘ. I to nie jest kryzys.
 Okej, tak jeszcze co tam u mnie na szybko - dostałam kolejną 2 z hiszpa, ale poza tym, jest w miarę. Co chwilę biorę się za coś innego, a muszę ogarniać tekst na konkurs. Myślę, że na święta (i moje urodziny) będzie kolejna notka specjalna, oraz zmieni się szata graficzna bloga. Możliwe, że zrobię tylko inny układ, ale nie wiem, nie wiem... Nie mam sił dalej pisać, rezi mnie ta biel Bloggera, straszne. No i na koniec, obiecuję, postaram się bardziej! Pamiętajcie o duchowych kopniakach w komentarzach pod postem.

#sygnatury
*Sheerlooock. Nie mogę udoskonalić, bo zapodziałam gdzieś psd. :(*

#blendy

2 komentarze:

  1. Cudowna notka Vicusiu *o*
    Jestem zachwycona twoimi prackami.
    Nie pojmuję, czemu twój styl Ci się nie podoba... według mnie jest świetny i perfekcyjny :o
    Zakochałam się w 2 sygnaturce. Jest po prostu boska!
    Ogólnie ta kompozycja... awhhhh ^.^
    Pozdrawiam!
    Trzymaj się cieplutko :3
    Forain z lost souls ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Omamusiu jestem zachwycona wszystkimi pracami!
    Blend to zdecydowanie mój faworyt z tej notki.

    Pozdrawiam,
    Zaula

    OdpowiedzUsuń